Porsche przygotowuje się do rewolucji w segmencie luksusowych SUV-ów. Model Cayenne, obecny na rynku od 2002 roku, po raz pierwszy w historii otrzyma w pełni elektryczny napęd. Premiera dwóch wariantów – Cayenne Electric oraz Cayenne Turbo Electric – zaplanowana jest na 2026 rok, a niemiecki producent obiecuje osiągi, które zapierają dech w piersiach.
Nowe elektryczne Cayenne to nie tylko odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na pojazdy bezemisyjne, ale przede wszystkim manifestacja technologicznej potęgi Porsche. Obie wersje wyposażone są w napęd na cztery koła, co gwarantuje doskonałą trakcję w każdych warunkach.

Moc, która robi wrażenie
Cayenne Turbo Electric przechodzi do historii jako najmocniejsze produkcyjne Porsche wszech czasów. Pod maską – a właściwie w podłodze – kryje się układ napędowy generujący zawrotne 1139 koni mechanicznych. Dla porównania, to więcej niż w większości supersportowych samochodów spalinowych. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 2,4 sekundy, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 260 km/h. Mówimy więc o SUV-ie, który spokojnie zmierzy się z najszybszymi sportowcami na drodze.
Technologia ładowania nowej generacji
Porsche wie, że moc to jedno, a praktyczność to drugie. Dlatego elektryczny Cayenne otrzymał system ładowania o mocy do 400 kW. W praktyce oznacza to, że naładowanie akumulatora od 10% do 80% zajmie mniej niż 16 minut. To czas krótszy niż tankowanie i zakup kawy na stacji benzynowej. Co więcej, nowy Cayenne jako pierwszy model Porsche oferuje opcjonalne ładowanie indukcyjne. Wystarczy zaparkować nad specjalną matą, a samochód zacznie się ładować bez konieczności podłączania kabli – choć proces ten jest wolniejszy od tradycyjnego ładowania.
Luksus i innowacje w każdym detalu
Wnętrze elektrycznego Cayenne to pokaz najnowszych technologii. Adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, bezramkowe drzwi, oświetlenie LED oraz zakrzywiony panel OLED płynnie wtopiony w konsolę centralną tworzą futurystyczną atmosferę. Porsche wprowadza także innowacyjny system ogrzewania powierzchniowego, który zapewnia ciepło nie tylko na fotelach, ale również na podłokietnikach i panelach drzwiowych – idealne rozwiązanie na polskie zimy.

Kiedy trafi do Polski?
Zamówienia na elektrycznego Cayenne są już przyjmowane, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów latem 2026 roku. Choć oficjalne ceny dla polskiego rynku nie zostały jeszcze ogłoszone, należy spodziewać się kwot przekraczających 500 tysięcy złotych za wersję podstawową, a topowy Turbo Electric prawdopodobnie przekroczy próg 700 tysięcy złotych.

