China Eastern zapowiada uruchomienie połączenia, które przejdzie do historii komunikacji lotniczej: trasa Szanghaj–Buenos Aires, blokowana jako lot „direct”, ma trwać nawet do 29 godzin i wystartować w grudniu 2025 roku. To połączenie ma być wykonywane dwa razy w tygodniu i obsługiwane Boeingiem 777-300ER.
Czym dokładnie jest to połączenie?
Nowa trasa łączy Shanghai Pudong (PVG) z Buenos Aires (EZE) z krótkim, technicznym postojem w Auckland (AKL). Postój ma trwać około dwóch–dwóch i pół godziny i prawdopodobnie będzie miał charakter techniczny — pasażerowie mogą pozostać na pokładzie, a samolot będzie kontynuował podróż pod jednym numerem lotu, dlatego przewoźnik określa ją jako „direct”, a nie nonstop. Loty mają wystartować 4 grudnia 2025 r., w rozkładzie dwukrotnym tygodniowo.
Dlaczego to ważne (i co dokładnie bije rekord)?
Choć nie jest to lot bez międzylądowań, długość bloku operacyjnego — ponad 12 000 mil i do 29 godzin czasu podróży w jedną stronę — czyni tę trasę najdłuższą w kategorii „direct” w komercyjnym ruchu pasażerskim.
Oznacza to, że pasażer kupuje jeden bilet i nie zmienia samolotu, mimo że następuje krótki postój. To przesuwa granicę tego, co branża nazywa „direct” i stawia w centrum dyskusji logistykę załóg, paliwa i komfortu pasażerów.
Zdrowie, komfort i logistyczne wyzwania — o czym warto pamiętać?
Bardzo długie przeloty niosą realne wyzwania zdrowotne — odwodnienie, uczucie zmęczenia czy ryzyko zakrzepicy żył głębokich (DVT) przy długim siedzeniu to kwestie, o których branża mówi otwarcie.
Przy trasie tej długości przewoźnik będzie musiał zaplanować rotację i miejsca odpoczynku dla personelu oraz procedury bezpieczeństwa i medyczne na wypadek sytuacji awaryjnych.
Z punktu widzenia podróżnego warto planować posiłki i sen, wstawać i rozruszać nogi regularnie, pić dużo wody i rozważyć stosowanie skarpet uciskowych lub ćwiczeń na siedząco.
Ile to kosztuje i dla kogo ma sens taki lot?
Wstępne ceny, które pojawiają się w sprzedaży, pokazują, że bilety w klasie ekonomicznej zaczynają się od kilkunastu setek dolarów (w publikacjach podawane są kwoty rzędu ~1,5 tys. USD, czyli około 6–7 tys. zł), a klasy premium i biznesowe kosztują znacznie więcej.
Dla pasażerów z Argentyny czy Chin, którzy chcą uniknąć dłuższych i bardziej uciążliwych przesiadek w Europie czy USA, oferta może być atrakcyjna mimo czasu spędzonego w kabinie — zwłaszcza jeśli cena i dostępność połączeń konkurencyjnych są mniej korzystne.
Czy warto polecieć takim lotem?
To zależy od priorytetów: jeśli celem jest maksymalna wygoda (krótsze łączone postoje, komfortowa klasa biznes), być może lepiej szukać połączeń nonstop oferowanych na krótszych, ale nadal długodystansowych trasach.
Dla podróżnych szukających jednego biletu bez przesiadek, mimo siedzącej i długiej podróży, nowa trasa China Eastern może być ciekawą opcją.
Ważne jest jednak rozsądne zaplanowanie podróży — wybór miejsca, dbanie o sen i nawodnienie oraz przygotowanie na konsekwencje długiego lotu.