Cena złota zyskuje na wartości kolejny dzień z rzędu i osiąga nowy, rekordowy poziom, przekraczając granicę 2600 USD. Nadmierna obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (FED) w środę wiązała się z prognozą kolejnego spadku o 50 punktów bazowych do końca tego roku.
Perspektywy te powstrzymują ostatnie ożywienie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, które osłabia dolara amerykańskiego (USD) i przynosi korzyści złotemu metalowi.
Oprócz tego, istnieją obawy o spowolnienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych i Chinach – dwóch największych gospodarkach świata – oraz ryzyko dalszej eskalacji napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie okazują się kolejnym czynnikiem wspierającym cenę złota.
25 lat strefy euro. Jak złoto „zjadło” najmłodszą walutę na świecie
Dominujący nastrój ryzyka może powstrzymać dużych inwestorów przed obstawianiem nowych zakładów i ograniczyć wzrost bezpiecznej pary złoto / dolar. Niemniej jednak wydaje się, że surowiec ten zakończy się na zielono drugi tydzień z rzędu, a fundamentalne tło wspiera perspektywy dalszych zysków.
Ogromna obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w środę i prognozowany dalszy spadek kosztów kredytów o 50 punktów bazowych do końca roku nie pomogły dolarowi amerykańskiemu wykorzystać odbicia po posiedzeniu FOMC od najniższego poziomu od początku roku.
Z technicznego punktu widzenia, wartość 2600 USD za uncję złoto ustalona w środę może stanowić pewien opór przed obszarem 2613-2615 USD. Ten ostatni stanowi górną granicę krótkoterminowego kanału trendu wzrostowego rozciągającego się od czerwca i powinien działać jako kluczowy punkt zwrotny.
Przy oscylatorach na wykresie dziennym utrzymujących się na dodatnim polu i wciąż dalekich od strefy wykupu, utrzymująca się siła poza wspomnianą barierą będzie postrzegana jako świeży impuls dla byków i utoruje drogę do dalszego krótkoterminowego ruchu aprecjacyjnego ceny złota.