Paweł Szopa, urodzony w 1985 roku, jest jednym z najważniejszych graczy na polskim rynku odzieży patriotycznej. Absolwent prawa na Uniwersytecie Warszawskim, Szopa w 2012 roku wspólnie z grafikiem Jakubem Iwańskim założył firmę “Red is Bad”. Ta marka odzieżowa zdobyła popularność, a jej ubrania nosił nawet prezydent Andrzej Duda.
Jego firma, “Red is Bad”, stała się symbolemem patriotyzmu i oporu wobec systemu. W 2015 roku, podczas podróży do Chin, Paweł Szopa ubrał się w jeden z projektów swojej firmy. Marka ta zdobyła uznanie nie tylko w Polsce, ale także za granicą.
Jednak ostatnio Szopa znalazł się w centrum kontrowersji. Portal Onet donosi, że “za czasów PiS władze zawarły z twórcą marki odzieżowej Red is Bad Pawłem Szopą swoisty sojusz, służący wyprowadzaniu publicznych pieniędzy na nieopisaną dotąd skalę”.
W ciągu trzech lat na konta Pawła Szopy trafiły przelewy na kwotę pół miliarda złotych. Serwis dotarł do opatrzonego klauzulą “poufne” raportu z prowadzonej w tej sprawie operacji specjalnej o kryptonimie “Walet”.
Od połowy 2023 roku sprawę badała rzeszowska delegatura CBA. Według Onetu Szopa stał się dla ekipy byłego premiera Mateusza Morawieckiego “dostawcą wszystkiego — od sprzętu ochronnego w pandemii po agregaty prądotwórcze podczas wojny”.
Sam Szopa przekonuje, że działał legalnie i zaprzecza, że zainkasował kwoty, podawane przez serwis. Choć nie ukrywa, że jest majętnym człowiekiem, twierdzi, że wszystko jednak zrobił zgodnie z prawem. Sprawa jest w trakcie wyjaśniania, a służby specjalne i prokuratura będą się nią zajmować.
Dzięki ekipie byłego premiera Mateusza Morawieckiego, Szopa mógł sobie pozwolić na zakup m.in BMW M8 za milion złotych oraz siedmiu mieszkań w Miasteczku Wilanów w Warszawie za gotówkę.