Wyobraź sobie operatora komórkowego, który nie wymaga podania nazwiska, adresu ani numeru dowodu osobistego. Brzmi jak science fiction? W Stanach Zjednoczonych to już rzeczywistość. Nowy operator Phreeli, który wystartował w grudniu 2024 roku, oferuje nielimitowane plany telefoniczne z możliwością płatności kryptowalutami i opcjonalnym podawaniem danych osobowych.
Prywatność jako priorytet, nie dodatek
Phreeli to pierwszy operator typu MVNO (wirtualny operator sieci komórkowej), który od podstaw zaprojektowano z myślą o prywatności użytkowników. Firma wykorzystuje infrastrukturę T-Mobile, oferując ogólnokrajowe zasięg 5G i LTE, ale w przeciwieństwie do tradycyjnych operatorów nie zbiera, nie sprzedaje i nie łączy danych osobowych z aktywnością w sieci.
Twórcami usługi są Nicholas Merrill, znany obrońca prywatności, który w 2004 roku zakwestionował przepisy USA Patriot Act, oraz Louis Rossmann, popularny YouTuber i adwokat praw cyfrowych. Merrill podkreśla, że celem nie jest ukrywanie przestępców, ale umożliwienie zwykłym ludziom życia bez poczucia ciągłego nadzoru ze strony gigantów technologicznych.
Technologia Double-Blind Armadillo chroni twoją tożsamość
Kluczem do anonimowości jest autorska architektura o nazwie Double-Blind Armadillo. Ten system oparty na tokenach kryptograficznych oddziela tożsamość użytkownika od aktywności sieciowej. W praktyce oznacza to, że twój numer telefonu nie może zostać powiązany z danymi płatności ani nazwiskiem, nawet jeśli ktoś uzyska nakaz sądowy.
Tradycyjni operatorzy wiążą każdą twoją aktywność telefoniczną z danymi osobowymi i często sprzedają te informacje reklamodawcom oraz brokerom danych. Phreeli eliminuje ten problem u źródła, nie zbierając danych, które mogłyby być sprzedane lub wyciekły.
Konkurencyjne ceny i bogata oferta
Phreeli oferuje pięć planów cenowych, wszystkie z nielimitowanymi połączeniami, SMS-ami i danymi mobilnymi. Najtańsza opcja to plan Flex za około 105 PLN miesięcznie (25 USD), a najdroższy plan Max kosztuje około 355 PLN (85 USD) i zapewnia 65 GB szybkiego internetu. Plan podstawowy za około 145 PLN (35 USD) miesięcznie obejmuje 5 GB szybkich danych oraz darmowe połączenia międzynarodowe do ponad 200 krajów i roaming bez dodatkowych opłat.
Wszystkie ceny są finalne i zawierają podatki oraz opłaty regulacyjne. Nie ma ukrytych kosztów, umów na czas określony ani sprawdzania historii kredytowej. Wystarczy podać kod pocztowy ZIP+4, wybrać nazwę użytkownika i metodę płatności.
Płatność kryptowalutami dla maksymalnej anonimowości
Phreeli akceptuje tradycyjne karty płatnicze, ale prawdziwą rewolucją jest możliwość płatności kryptowalutami takimi jak Zcash czy Monero. Dla osób ceniących prywatność operator oferuje również możliwość zamawiania karty SIM z wysyłką na adres, który jest natychmiast usuwany po dostarczeniu przesyłki. Alternatywnie można wybrać eSIM aktywowany nawet przez sieć Tor.
Czy to przyszłość telekomunikacji?
Pojawienie się Phreeli to istotny test rynkowy. Czy konsumenci zapłacą za prywatność? Jeśli usługa zyska popularność, może wymusić na tradycyjnych operatorach ograniczenie zbierania danych lub wprowadzenie planów skoncentrowanych na prywatności. Obecnie Phreeli działa tylko w Stanach Zjednoczonych, ale może zainspirować podobne inicjatywy w Europie, gdzie RODO już mocno chroni prywatność użytkowników.
Dla osób zmęczonych ciągłym śledzeniem przez korporacje Phreeli wysyła jasny sygnał: prywatność w telekomunikacji może ponownie stać się rzeczywistością, jeśli operatorzy wybiorą powściągliwość zamiast maksymalizacji zysków z danych.

